|
Nie psuj mnie, dając
mi wszystko, o co Cię proszę. Niektórymi prośbami jedynie
wystawiam Cię na próbę. |
|
Nie obawiaj się
postępować wobec mnie twardo i zdecydowanie. Daje mi to poczucie
bezpieczeństwa. |
|
Nie pozwól mi utrwalić
złych nawyków. Ufam, że Ty pomożesz mi się z nimi uporać. |
|
Nie postępuj tak, abym
czuł się mniejszy niż jestem. To sprawia, że postępuję głupio,
żeby udowodnić, że jestem duży. |
|
Nie karć mnie w
obecności innych. Najbardziej mnie przekonujesz, gdy mówisz do
mnie spokojnie i dyskretnie. |
|
Nie ochraniaj mnie
przed konsekwencjami tego, co zrobiłem. Potrzebne mi są również
bolesne doświadczenia. |
|
Nie przejmuj się
zbytnio, gdy mówię "Ja Cię nienawidzę". To nie Ciebie nienawidzę,
ale ograniczeń, które stawiasz przede mną. |
|
Nie przejmuj się
zbytnio moimi małymi dolegliwościami. Pomyśl jednak, czy nie
staram się przy ich pomocy przyciągnąć Twojej uwagi, której tak
bardzo potrzebuję. |
|
Nie gderaj. Będę się
bronił udając głuchego. |
|
Nie dawaj mi
pochopnych obietnic, bo czuję się bardzo zawiedziony, gdy ich
później nie dotrzymujesz. |
|
Nie przeceniaj mnie.
To mnie krępuje i niekiedy zmusza do kłamstwa, aby nie sprawić Ci
zawodu. |
|
Nie zmieniaj swoich
zasad postępowania w zależności od układów. Czuję się wtedy
zagubiony i tracę wiarę w Ciebie. |
|
Nie zbywaj mnie, gdy
stawiam Ci pytania. Ja znajdę informacje gdzie indziej, ale
chciałbym, żebyś Ty była moim przewodnikiem po świecie. |
|
Nie mów, że mój strach
i moje obawy są głupie. Dla mnie są bardzo realne. |
|
Nigdy nawet nie
sugeruj, że ty jesteś doskonała i nieomylna. Przeżywam bowiem zbyt
wielki wstrząs, gdy widzę, że nie jesteś taka. |
|
Nigdy nie myśl, że
usprawiedliwianie się przede mną jest poniżej Twojej godności.
Wzbudza ono we mnie prawdziwą serdeczność. |
|
Nie zabraniaj mi
eksperymentowania i popełniania błędów. Bez tego nie mogę się
rozwijać. |
|
Nie zapominaj, jak
szybko dorastam... |